Nowy rok, nowa ja!

Cześć!!

Dziś nowy rok a jak wiadomo "nowy rok, nowa ja" i tym razem to tak na serio będę "nowa ja".
Chcę wejść w ten rok z nową energią, z nowymi pomysłami, z nowymi marzeniami i z mam nadzieje z nową siłą na realizację tego wszystkiego co zaplanowałam. Nie chcę tutaj pisać o tym ile założyłam, że zrobię w tym roku i ile osiągnę, bo jak to się mawia z cenzurą, że tak powiem " jak dużo chcesz to nic nie masz", ale na pewno mam jeden cel i w tym roku zamierzam go zrealizować.

Dość już ciągłego mówienia o tym, dość myślenia, dość marzenia teraz wreszcie przyszedł czas na realizację i działanie. I to działanie nie byle jakie, ale pełną parą, gdzie daje się 110% z siebie, żeby potem móc się cieszyć z tego co się osiągnęło :) I mam nadzieję, że być może za 6 miesięcy a może i za 12 napiszę Wam, że to już ten czas gdzie doszłam na metę. Dzisiaj jednak zaczynam i rozciąga się przede mną długi jak wąż napis start.

Założyłam więc tego bloga żeby pisać Wam o tym jak zmagam się z tą nierówną walką, o tym, że czasem są lepsze a czasem gorsze dni, o tym co jem, jak ćwiczę, ile z siebie daje, żeby tym razem się udało. Nie wiem czy moje metody będą dobre czy nie, więc jeśli masz ochotę podzielić się swoim doświadczeniem to serdecznie Cię do tego zapraszam :).

No to co? ZACZYNAMY. 



Komentarze

  1. New year always gives people hope,and we can look back for what we have done and make a better plan for the future. It's not that hard to make small progress everyday,and you will.make a big achievement finally!😍😍Happy 2018 and make it a special year🎉🎉

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kanapki z Awiteksu i sok marchewkowy

Wodne wyzwanie

Powroty do życia bywają trudne