Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2018

"Suffering belongs to life (...)"

Hej !! Mogłabym napisać Wam wszystkim, że jest cudownie i wszystko mi idzie tak jak bym chciała i że jestem już coraz bliżej celu, ale nie. Nic mi nie idzie. Bo sama nie daję temu pójść. Miałam dzisiaj okropny dzień. Coraz częściej doświadczam czegoś, czego do tej pory potrafiłam się wyzbyć. Uczucia które są we mnie są sprzeczne. Czasami wydaje mi się, że naprawdę jestem ludziom potrzebna, że coś znaczę a innym razem, że wszyscy mnie potrzebują bo mają w tym jakiś interes a potem ... zapominają i już nie potrzebują. Mega słabe, ale sama się na to godzę. Sama dałam im na to przyzwolenie. Czasem wydaje mi się, że nie mogę pozwolić sobie na słabości. Nie mogę się pomylić. Cała praca jaką wykonuję musi być zrobiona na 100% bo inaczej świat by się skończył. Chociaż miałabym robić coś wbrew sobie to i tak to zrobię, bo muszę. I zrobię to sama. Mogę Ci pomóc, ale sama tej pomocy nie chcę. Czemu? Bo się już przyzwyczaiłam, że w każdej sytuacji życia mogę liczyć tylko na siebie. Że nikt ...